Rozważając sprawienie sobie środków łączności do kontaktu w trakcie weekendowych wyjazdów można pochylić się nad różnymi wątkami.
Na początek to wygoda użytkowania, na co składa się między innymi prostota używania radiotelefonów, ale też brak specjalnych zezwoleń i poniesienia opłat za używanie radiotelefonu. Inny motyw to konieczny zasięg, czyli na jakie odległości uda się nawiązać kontakt pomiędzy kolejnymi osobami posługującymi się walkie-talkie. Kolejnym zagadnieniem ważnym ze względu luksusu używania jest swoje, niezależne zasilanie walkie-talkie i swoboda jego odnawiania.
Przeważnie starczy, gdy obszar łączności sięga od kilkuset metrów do kilku kilometrów w terenie pustym, a czas korzystania na pojedynczym zasilaniu wystarczy na pół doby, bo w pozostałym czasie można akumulatory zregenerować, korzystając z kontaktów sieci zasilającej udostępnianych w schroniskach, restauracjach czy gospodarstwach, gdzie zatrzymujemy się na nocleg. Pewne modele wykorzystują ogniwa odnawialne, czyli specjalistyczne baterie, a w następnych da się zamontować zamiennie pospolite baterie paluszkowe, dostępne praktycznie w każdym punkcie czy markecie. Uzupełniając zapas przed wyjazdem w drugi zestaw baterii zyskujemy komfort w trakcie przebywania w miejscach oddalonych, bo po wykorzystaniu pierwszego pakietu da się szybko wyłuskać z torby drugi i niezmiennie mieć ze sobą łączność.
Wszystko to zapewniają krótkofalówki używające popularnego pasma PMR, które można użytkować bez dodatkowych zezwoleń na obszarze całej Europy, co jest korzystne przy uzgadnianiu rekreacyjnych podróży.